Luminek, z jego bajecznie kolorowymi skrzydłami, był ulubieńcem wszystkich mieszkańców ogrodu. Jego skrzydła były niczym malarska paleta, na której dominowały odcienie zieleni i indygo, przypominające dojrzałe, soczyste jagody.
W jednym z leniwych, słonecznych dni, Luminek unosząc się nad krzewami jagodowymi, zauważył małego jeża o imieniu Pinio. Pinio, z zainteresowaniem patrzył na grupę ciemnych jagód, które rosły w jednym z zakamarków ogrodu. Te jagody były ciemne i lśniące, przyciągając uwagę swoim wyglądem. Jednak Luminek wiedział, że te jagody nie były zwykłymi jagodami. Były trujące.
Pinio, kierując się swoim instynktem, zbliżał się coraz bardziej, gotowy skosztować tych kuszących owoców. Wtedy Luminek, świadom niebezpieczeństwa, szybko przemknął obok Pinia, przysłaniając owoc swoimi skrzydłami.
"Zatrzymaj się, Pinio! Te jagody nie są do jedzenia. Są trujące!", ostrzegł go motylek.
Pinio, zaskoczony, spojrzał na Luminka wielkimi oczami. "Ale przecież wyglądają tak apetycznie jak te, które jadłem wcześniej."
Motyl uśmiechnął się delikatnie i odpowiedział: "Nie wszystko, co wygląda pięknie i kusząco, jest bezpieczne. Musisz znać różnicę między tym, co jest zdrowe, a tym, co może ci zaszkodzić."
Pinio pokiwał główką, słuchając uważnie. "Dziękuję, Luminek. Mogłem popełnić wielki błąd."
Luminek pokiwał głową. "To ważne, aby zawsze być ostrożnym i nie kosztować rzeczy, które nie są nam znane. Jeśli masz wątpliwości co do czegoś, lepiej zapytać kogoś bardziej doświadczonego."
Dzięki ostrzeżeniu motyla, Pinio stał się bardziej ostrożny w swoich wyborach i zawsze pamiętał, aby pytać i dowiadywać się, zanim coś zdecyduje się skosztować.
Morał tej historii? Nie wszystko, co błyszczy, jest złotem. Często to, co wygląda kusząco, może być niebezpieczne. Ważne jest, aby być ostrożnym, uczyć się i pytać, zanim podejmie się decyzję.